Błażej Tomaszewski – wiersze
u nikogo na wynajmie to u nikogo – mówiła matkateraz zajmuje kwaterę na cmentarzu którą za osiemnaście lat trzeba będzie przedłużyću księdza dobrodzieja pełnegoelegancji i melancholii mój wynajmujący dobrodziej teżpoważny i zamyślony człowiekzabronił mi zdejmować krzyżz kuchennej ściany jak u nikogo jak przecież u boga kolory w twoim mieszkaniu po babci wciągaliśmy białeostre …