Tomasz Nalewajk – wiersze
Monolog z matką Takie teraz te choroby że cię trzyma tygodniami. Za miesiąc święta już ich nie chcę. Trzeba włączyć telewizor żeby zobaczyć co tam się dzieje. Czy może lepiej nie? Mam już tyle butów że wystarczy mi do końca życia. Ług Śpię wciąż w tym samym miejscu materaca. Jedną powierzchnię ma na ciepłe, …